fbpx
13 Stycznia 2020

Hublot x Kinetic Art - Classic Fusion Cruz-Diez

Napisał: Adam Ciborek

"Kolor jestem światłem, czasem i przestrzenią. Kolor nie jest przeszłością, jest ciągłą teraźniejszością" - Carlos Cruz-Diez

 

Na wstępie muszę poinformować, że o ile o wielu nurtach sztuki współczesnej mam pojęcie, tak od sztuki kinetycznej odbiłem się jak piłka od muru. Rozumiem podstawy, założenia, jednak mówiąc kolokwialnie "nie czuję tego". Godziny na wykładach i książki nie pomogły. Dalej widzę jedynie cztery metalowe kwadraty bujające się na kiju.

 

Hublot x Kinetic Art - Classic Fusion Cruz-Diez

 

Hublot kolejny raz podjął współpracę z cytowanym Carlosem Cruz-Diezem, zmarłym w ubiegłym roku artystą i teoretykiem koloru. Był on aktywny od lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku. Wpierw tworzył pracę klasyfikowane do op artu, by z czasem ewoluować i skupić się na sztuce kinetycznej. Przez wiele lat mieszkał w Paryżu i tam tworzył. Jednym z najbardziej rozpoznawalnych jego dzieł jest Physichromie 21, obiekt stworzony z wielu nierównych pasków tektury, pomalowanych farbą winylową i przyklejonych prostopadle do podobrazia. Efekt? Gdy ogląda się dzieło, każda zmiana kąta pod jakim patrzy się na nie powoduje dziejącą się w czasie rzeczywistym zmianę kolorów i wzorów przez nie tworzonych. Dzięki kolaboracji z odważnym artystą, najnowsze wyroby Hublot zmieniają się z każdą mijająca minutą, przez dwadzieścia cztery godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. Teoretycznie mamy do czynienia z nieskończenie wielką ilością kombinacji.  Premiera tych wyrobów odbyła się 5 grudnia 2019 roku, w Espace Escape, galerii w Miami. 

Artysta po wnikliwych analizach doszedł do wniosków, że "kolor reprezentuje efemeryczną, autonomiczną i wiecznie ewoluującą rzeczywistość". Ta myśl stała się motywem przewodnim najnowszej serii zegarków Hublot. Zaprojektowano je tak, że każdy pod szkłem ma dwa obrotowe dyski, jeden "unoszący" wskazówkę godzinową, drugi minutową. Na dyskach naniesiono czarne linie i liczne pasy zieleni, fioletu i błękitu. W ten sposób nowe zegarki Hublot, przy całej swojej "zegarkowatości" stają się nieustannie zmieniającymi się obiektami sztuki. Niezależnie jaki układ kolorów, linii w danej chwili będzie widoczny, nadal będzie możliwe sprawdzenie która jest godzina mimo braku indeksów i skal. Srebrzyste lub złote wskazówki są doskonale widoczne. Inspiracji zaczerpnięto z dzieła pod tytułem Chromointerférence, stworzonego w 1964 roku. 

 

Hublot x Kinetic Art   Classic Fusion Cruz Diez1

 

Wszystkie zastosowane barwy należą do skali Pantone, czyli systemu oznaczania kolorów, stworzonego przez amerykańską firmę o tej samej nazwie. Standardowa wersja opisuje niespełna 1800 kolorów, otrzymywanych przez mieszanie 14 podstawowych pigmentów (w tym czarnego). Wykorzystuje się go w projektowaniu, drukowaniu lub produkowaniu przedmiotów na całym świecie. Jest to o tyle istotne, że producenci korzystający z tego systemu mogą bezproblemowo wykonać przedmiot o zamierzonym wyglądzie, nawet jeśli znajdują się w innych krajach i dzieli ich bariera czasowa i językowa. Jednak jeśli jeden z nich nie używa tego systemu to odwzorowanie może okazać się trudne (mimo że nie niemożliwe).

 

Hublot x Kinetic Art   Classic Fusion Cruz Diez2

 

Marka Hublot połączyła pracę wenezuelskiego artysty z modelami linii Classic Fusion. Poza zdobieniem tarcz, dysków obracających się pod szkłem, także paski ze skóry cielęcej powielają kolorowe wzory. Przeszklony dekliel każdego egzemplarza z limitowanej edycji Classic Fusion Cruz-Diez zdobi metalizowany podpis artysty.

Szwajcarzy przygotowali sporą ilość wariacji na temat kinetic art'u. Klienci dostali do wyboru zegarki w rozmiarach 45 i 38 milimetrów, które mogą być wykonane z tytanu (100 i 25 sztuk), złota King Gold (30 i 20 egzemplarzy) lub czarnej ceramiki (100 i 25). Podczas produkcji materiały zostały wykończone na różne sposoby. Każda koperta czy to złota, tytanowa czy ceramiczna łączy polerowanie z satynowaniem. Nie zabrakło charakterystycznych śrubek w kształcie litery "H" mocujących bezel do korpusu i pasek do obudowy. Grubość wszystkich wariantów to 10,45 milimetra, a ich wodoszczelność określono na pięć atmosfer.

 

Hublot x Kinetic Art Hublot Classic Fusion Cruz Diez

 

 

Za odmierzanie czasu odpowiedzialny jest kaliber MHUB1100.H3. To mechaniczna jednostka z automatycznym naciągiem sprężyny, częstotliwością pracy 4 Hz i około 42 godzinną rezerwą chodu.

Ceny zaczynają się od 9 300 CHF za mniejszy model z tytanu, rosną do 10 900 CHF za spieki ceramiczne, a kończą się na 19 900 CHF za opcję ze złota King Gold o próbie 750. Większe modele kosztują odpowiednio 10 300 CHF, 12 300 CHF i 25 300 CHF. Ceny na rynku polskim mogą się różnić.

 

Hublot x Kinetic Art   Classic Fusion Cruz Diez

 

"Sztuka kinetyczna, to dekonstrukcja sztuki stawiająca to jak widz postrzega w centrum, by zakwestionować status dzieła sztuki. Wspólnie (Hublot i Carlos Cruz-Diez przyp. Redakcja) stworzyliśmy dzieło sztuki, które można nosić na nadgarstku" - tak o tym projekcie wypowiedział się CEO Hublot, pan Ricardo Guadalupe.

Czy Hublot Classic Fusion Cruz-Diez to dzieło sztuki jakiego potrzebujemy? Może to takie, na które nie zasługujemy? Może to w ogóle nie jest sztuka? Na te pytania każdy musi odpowiedzieć sobie sam.

Zegarki można zamawiać u autoryzowanych dystrybutorów, a dzieła Wenezuelczyka oglądać między innymi w Londynie, Limie i Nowym Jorku. 

 

Hublot x Kinetic Art Hublot Classic Fusion Cruz Diez

 

 

Adam Ciborek

Adam Ciborek

Lubię kawę, książki i innowacje. Szczególnie te zegarkowe. Czekam,aż powstanie urządzenie,które pozwoli regulować względność czasu. W świecie zegarków obracam się już od wielu lat. Pozwoliło mi to wyrobić sobie własne zdanie, które mam nadzieję, jest interesujące i pomocne dla innych.

ins Instagram


Nazwy własne firm, produktów, instytucji, a także ich znaki towarowe są własnością tychże firm, podobnie jak materiały graficzne i filmowe wykorzystane w serwisie Timeandwatches.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone © 2016 - 2023

Wykonanie: https://mizzo.pl