Szarość wkracza na tarcze sześciu modeli z klasycznej rodziny Traditionnelle. Wszystkie warianty dostępne są w kopertach wykonanych z osiemnasto karatowego złota w kolorze różowym. Te bardzo eleganckie modele wyróżniają się na tle konkurencji kunsztem zegarmistrzowskim. Jego wyrazem są komplikacje mechanizmów.
Nowe warianty dostępnych wcześniej zegarków mają wspólne cechy. Ich koperty są okrągłe, pierścienie wokół szkła cienkie, a dekle zdobione żłobkowaniem. Na tarczy godziny zaznaczono złotymi pałeczkami nazywanymi “bâtons de Genève”. Skala minutowa zaznaczona na krawędzi tarczy przypomina tory kolejowe. Czas prezentują wskazówki w kształcie Dauphine. Ciepły blask złotej koperty wspaniale komponuje się z chłodnym odcieniem tarczy. Wszystko to dopełnia najwyższej klasy pasek uszyty z czarnej skóry aligatora.
Zgodnie z tradycją tej genewskiej manufaktury, każdy zegarek został wyposażony w mechanizm zaprojektowany i wykonany wewnątrz niej. W kolekcji są mechanizmy nakręcane ręcznie i wyposażone w automatyczny naciąg. Patrząc przez przeszklone dekle, można zachwycić się ręcznymi zdobieniami mechanizmów. Cała kolekcja potwierdza, że firma Vacheron Constantin dzięki długiej historii, osiągnęła zdolność tworzenia fantastycznych wyrobów. Zostało do dodatkowo potwierdzone Pieczęcią Genewską, nadaną każdemu modelowi z rozszerzonej oferty.
W opisywanej grupie sześciu nowych wersji znalazły się dwie wyjątkowe. Mam na myśli model wyposażony w mechanizm 2755 QP, łączący w sobie trzy Wielkie Komplikacje i drugi zegarek, wyposażony w tourbillon z 14 dniową rezerwą naciągu (kaliber 2260). Koperty obu są dość duże, jak na klasyczne projekty - pierwszy ma średnicę 44 milimetrów, drugi 42 milimetrów. Ten mniejszy powstanie w krótkiej serii limitowanej. Marka planuje przygotować zaledwie 10 egzemplarzy.
Oba zaawansowane mechanizmy mają naciąg manualny. Werk 2755 QP pracuje z częstotliwością 2,5 Hz, w pełni nakręcony pracuje około 58 h, a do jego skompletowania wykorzystuje się aż 609 elementów. Wskazuje godziny i minuty, sekundy na klatce latającego tourbillon’u, dzień miesiąca, dzień tygodnia, miesiąc i rok w cyklu lat przestępnych. Od strony dekla można sprawdzić ile pozostało energii w sprężynie. Dopełnieniem tego jest minutowa repetycja.
Kaliber z tourbillonem i ogromną rezerwą naciągu składa się z 231 części i także pracuje z częstotliwością 2,5 Hz. Wskazuje godziny, minuty, sekundy na klatce tourbillon’u i rezerwę naciągu. Można ją sprawdzić na wskaźniku przy godzinie 12. Dla osób preferujących podawanie rezerwy chodu w godzinach, przeliczyłem tę oszałamiającą wartość. Na czternaście dni przypada 336 godzin.
Dla osób preferujących prostotę i brak natłoku wskazań na tarczach, Vacheron Constantin przygotował cztery modele z mniej skomplikowanymi mechanizmami. Do wyboru oddano minimalistyczne zegarki z automatycznym naciągiem, w ultra cienkiej kopercie oraz wariant z rozbudowanym kalendarzem i wskaźnikiem rezerwy naciągu. Przygotowano też dwa modele z małym sekundnikiem w wersji nakręcanej lub automatycznej (kaliber 4400 AS oraz 2455).
Koperta w modelu Ultra-Thin ma wymiary 41 x 7,26 milimetrów. Mechanizm 1120 pracuje z odrobinę rzadziej spotykaną częstotliwością 2,75 Hz (19,800 vph), a składa się ze 144 elementów. Rezerwa naciągu to około 40 h. Z tarczy odczytać można godziny i minuty. Wszystko to zostało zamieszczone w przestrzeni 28,4 x 2,45 milimetrów.
Wariant day-date ze wskazaniem rezerwy naciągu ma bardzo ciekawy układ wskazań. Przy godzinie 3 znalazł się datownik, między indeksami 6 i 7, umieszczono wskazanie rezerwy naciągu, a przy 9 tarczkę z nazwą dnia tygodnia. Datownik obsługuje się przyciskami ukrytymi po bokach koperty. Werk 2475 SC ma częstotliwość pracy 4 Hz, składa się z 264 części i ma zapas energii na około 40 godzin. Koperta w tym przypadku ma średnicę 39,5 milimetra, zaś jej wysokość to 10,65 milimetra.
Zegarki o trzech wskazówkach można odróżnić po miejscu, które na tarczy zajmuje mały sekundnik. Werk z naciągiem automatycznym ma wskazówkę sekundową przy godzinie 9, a wersja wymagająca nakręcania przy 6. W pierwszym, czas odmierza konstrukcja o numerze 2455. Składa się ze 194 części i ma rezerwę energii pozwalającą na 40 h pracy, a częstotliwość to 4 Hz. W drugim wykorzystano mechanizm 4400 AS. Ma on tę samą częstotliwość pracy, za to znacznie dłuższą autonomię pracy - około 65 h. Do jego złożenia posłużyło 127 części.
Obudowy obu tych prostych wyrobów mają średnicę 38 milimetrów. Pierwszy z nich ma grubość 8 mm, drugi zaś 7,77 mm. Niewielka średnica i grubość przypadnie do gustu purystom, którzy do garnituru wybierają niewielkie koperty.
Zegarki z tourbillon’em dostarczane są ze złotym zapięciem motylkowym. W innych, zastosowano klasyczne złote sprzączki. Jedne i drugie ozdobione są krzyżem maltańskim. Paski uszyto ze skóry aligatora missisipijskiego w kolorze czarnym.
Nowy wariant wykończenia w rodzinie Traditionnelle to, moim zdaniem, nowoczesne uzupełnienie ponadczasowej oferty. Tak jak niebieski kolor, tak odcienie szarości zyskują coraz większą popularność. Vacheron Constantin jest marką klasyczną, jednak zatrudnia designer’ów umiejących połączyć trendy z tradycjonalistycznym zegarmistrzostwem.