Być może blurb wydaje się bezsensowny. Może faktycznie tak jest. Spróbujcie jednak wyobrazić sobie taką sytuację - ruszacie do śródziemnomorskiego modnego kurortu, pławiącego się zazwyczaj w luksusach.
Ok, są pewne ograniczenia, gości jakby mniej, a mimo to z tyłu głowy powstaje myśl, że warto "dobrze się prezentować" w miejscu gdzie można spotkać znajomych i kontrahentów. Nie mam na myśli rzeźby zrobionej w czasie "lockdownu", a akcesoria pokazujące, że "hajs się zgadza" i mimo epidemii biznes się kręci.
I tu na scenę, całe na czarno-szaro-złoto wkracza Glashütte Original z jeszcze bardziej ekskluzywnymi wersjami SeaQ Panorama Date. SeaQ to zegarek do nurkowania czerpiący garściami z przeszłości i współczesnych osiągnięć niemieckiej firmy. Odnosi się do modelu z 1969 roku o przystępnej nazwie Spezimatic Type RP TS 200. Zeszłoroczną premierę prezentowałem Wam w naszych mediach społecznościowych, ale nigdy jej nie opisałem, do teraz.
W skrócie niemiecka propozycja luksusowego zegarka do nurkowania wygląda tak: tarcza z indeksami w formie cyfr arabskich przeplatanych tymi w stylu baton, bogata aplikacja z substancji świecącej, duży datownik w miejscu godziny 4 i autorski kaliber o potężnej rezerwie naciągu. W pełni naciągnięta sprężyna w bębnie zapewnia ponad 4 dni pracy.
Mimo, że SeaQ wygląda jak typowy vintage skin diver - czyli wyrób do okazyjnego nurkowania bez sprzętu i na mniejsze głębokości, co nie wymaga potężnej obudowy i nadzwyczajnych zabezpieczeń, to Glashütte Original zadbało o spełnienie norm ISO 6425 i DIN 8036 określających parametry zegarków dla profesjonalistów. Obudowa, nawet nowa wykonana w całości ze złota próby 750, ma wytrzymać ciśnienie do 30 barów. Jej wymiary to 43,2 średnicy i 15,65 milimetra wysokości. Tarcza jest czarna, a ze stalowym korpusem zestawiono ciemno szarą powierzchnię.
To właśnie kruszec jest nowinką na ten letni sezon. Od teraz, klienci mogą kupić SeaQ Panorama Date wykonane ze złota lub bimetaliczne, z czarnymi tarczami i paskami z syntetycznej tkaniny lub gumy. Żeby dodać możliwości wyboru oba paski można wyposażyć w klasyczne sprzączki lub zapięcia bransoletowe.
Kaliber Calibre 36-13 o stu godzinnej rezerwie naciągu działa z częstotliwością 4 Hz. Jego sprężyna balansowa powstała z krzemu, co przyczynia się do doskonałej dokładności pod wodą jak i na wybrzeżu. Producent przez dwanaście dni sprawdza dokładność chodu w sześciu pozycjach i wydaje indywidualny certyfikat do każdego egzemplarza SeaQ Panorama Date.
Model "tańszy" to wydatek 14 500 Euro, by kupić "droższy" trzeba dorzucić jeszcze 10 000.
Producenci zegarków dobrze wiedzą kiedy prezentować nowe odsłony sportowych zegarków. W końcu w ten sposób zapewniają swoim klientom możliwość błyśnięcia w towarzystwie najnowszym cackiem, co dla wielu może być bardzo istotne. Szczególnie w czasie wakacji pod palmami.