Pisząc to oczywiście mam na uwadze, że możecie się ze mną nie zgadzać w tej kwestii, ale jak zawsze podkreślam – to tylko moja subiektywna opinia. Osobiście zaliczam się do tej drugiej grupy, jednak nie zmienia to faktu, że lubię pisać o zegarkach kreowanych przez tę manufakturę. Bo jakby nie było są to interesujące i warte uwagi czasomierze.
Dziś nie lada gratka dla prawdziwych fanatyków brandu. Firma kilka dni temu zaprezentowała nowy, limitowany do 100 sztuk, model - Luminor Submersible Automatic Acciaio PAM00731. Będzie można go zakupić wyłącznie w amerykańskim, internetowym butiku. Jest to pierwszy tego typu manewr poczyniony przez producenta. Wcześniej wszystkie zegarki znajdujące się w sklepie on-line były również dostępne w stacjonarnych punktach sprzedaży. Najprawdopodobniej jest to spowodowane problemami z jakimi zmaga się obecnie branża zegarkowa, zwłaszcza w odniesieniu do dystrybucji i sprzedaży. Myślę, że to bardzo dobry temat na odrębny artykuł.
Przejdźmy jednak do opisu samego zegarka. Limitowany model wyróżnia się przede wszystkim niebieskim kolorem tarczy. Ogólnie cyferblaty zachowane w tej barwie wydają się być zawsze dobrym wyborem dla ograniczonych serii, ponieważ prezentują się dużo ciekawiej oraz są mniej konserwatywne niż czarne. Zegarek uzbrojono w solidną, stalową kopertę o średnicy 44 milimetrów i 300 metrowej wodoszczelności. Charakterystyczny kształt koronki wraz z obudową wyposażoną w obrotowy pierścień, szybko identyfikują Luminor Submersible Automatic Acciaio PAM00731 jako rasowego „nurka”.
Układ tarczy nie różni się absolutnie niczym od regularnej wersji. Na godzinie 9 możemy podziwiać, przemieszczający się płynnym ruchem, mały sekundnik. Datownik z lupką znajduje się w pobliżu godziny 3. Cyframi oznaczono godziny 12 i 6, pozostałe są prezentowane przy pomocy sporych kropek. Szkieletowe wskazówki (godzinowa oraz minutowa) wyglądają okazale.
Z racji, iż mamy do czynienia z czasomierzem przeznaczonym do profesjonalnego nurkowania, nie mogło zabraknąć wysokiej jakości substancji luminescencyjnej, a ta znajduje się w indeksach, cyfrach, wskazówkach oraz kropce na pierścieniu. Układ wskazań zabezpiecza szkło szafirowe z powłoką antyrefleksyjną.
Pod stalowym deklem znajduje się mechanizm OP XXX z automatycznym naciągiem, glucydurowym balansem i certyfikatem COSC. Pracujący z 4 Hz częstotliwością werk zapewnia użytkownikowi około 50 godzin rezerwy chodu. Złożono go ze 170 komponentów.
Panerai Luminor Submersible Automatic Acciaio PAM00731 dostępny jest tradycyjnie na czarnym, kauczukowym pasku, na powierzchni którego wytłoczono nazwę producenta. W zestawie mamy również drugi, płócienny pasek z niezbędnymi narzędziami do jego zmiany.
Cena prezentowanego modelu wynosi 7 200 $, i jak wspomniano wyżej, powstało zaledwie 100 sztuk, dostępnych jedynie w sklepie internetowym. Myślę, że nie będzie większego problemu z „upłynnieniem” tej ilości, a może już to zrobiono?