Zdolność do prezentowania własnej precyzji i osiągnięć w dziedzinie inżynierii była zawsze mocną stroną manufaktury Girard-Perregaux. Nowy model - Quasar Light - to absolutna inkarnacja tej umiejętności. Nazwę zaczerpnięto z astronomii, w której kwazar to odmiana aktywnej galaktyki, a w sprawę zamieszane są okrutne bestie - czarne dziury. Jedną z ich cech jest olbrzymia "widoczność radiowa", większa niż przypadku 90 procent innych galaktyk.

 

 

Nowość od Girard-Perregaux to reinterpretacja konceptu Three Bridge, który jest na stałe wpisany w tożsamość producenta. Przez dekady pojawiały się różne wariacje na ten temat, a ostatnie lata przyniosły odświeżenie i unowocześnienie, jednak z pełnym szacunkiem dla oryginału.

I tak oto stajemy oko w oko z Quasar Light. Osiemnastu kupców będzie mogło pochwalić się ekstremalną edycja Three Bridge. Wykonana w całości z syntetycznego, szwajcarskiego szafiru koperta ujawnia wszystko. Ważący jedynie ćwierć grama tourbillon zdaje się unosić wewnątrz obudowy wykonanej z jednego szafirowego dysku. Rzeźbienie i polerowanie zgodne z precyzyjnym projektem, którego celem było uzyskanie absolutnej przejrzystości, zajmuje około 200 roboczogodzin i nie ma to nic wspólnego z rozmiarem koperty. Jej średnica to 46 milimetrów. Napisałem, że wskazany czas dotyczy obróbki jednego egzemplarza?

 

 

Trzy ażurowe mosty będące podstawą werku także powstały z syntetycznego szafiru, który poddany został polerowaniu chemicznemu i mechanicznemu, za pomocą diamentowych narzędzi. Ich uwspółcześniony, kształt zaczerpnięto z nowoczesnej architektury wielkich miast.

W tej galaktyce wyróżniają się intensywne barwy kamieni łożyskujących i wykonany z rutenu bęben sprężyny. Ruten to metal z grupy platynowców, który jest rzadki a jego cechą charakterystyczną jest to, że formuje połyskujące kryształy, rzucające świetliste bliki w każdą stronę. Kolejną barwę wprowadza mikrorotor uformowany z białego złota, a na jego powierzchni wygrawerowano orła - symbol przedsiębiorstwa Girard-Perregaux.

 

 

Podstawowy pasek jest szary, uszyto go z błyszczącego materiału, który z powodzeniem można by wykorzystać do przygotowania skafandrów-kostiumów występujących w filmie sci-fi. Dla klientów preferujących odrobinę mniej ekstrawagancki sznyt dostarczony zostanie czarny pasek ze skóry aligatora, zapinany klasyczną sprzączką. Jakby "zwykły" pasek miał poskromić tę "kosmiczną bestię".

Zegarek Girard-Perregaux Quasar Light to mocny argument na to, że marka osiągnęła mistrzostwo w dizajnie, technice i umiejętności czerpania z własnej tradycji.